Forum Linki24.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kawały , Dowcipy , Opowiadania , Historyjki , Powiedzonka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Linki24.fora.pl Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:14    Temat postu:

Koło prostytutki zatrzymuje się samochód. Kierowca pyta: - Ile za loda? - 600 rubli. - Ale ja mam tylko 100. Ale czekaj, może dorzucę swoją komórkę? "Dziewczynka" się zgodziła... Po wszystkim gość daje 100 rubli. "Dziewczynka" przypomina: - A komórka? - A tak. Notuj: 0- 60......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:15    Temat postu:

Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie sie w lodówce.
Dziewczynka: - Czy pan jest naszym nowym babysitter?
Mężczyzna: - Nie. Ja jestem nowym motherfucker.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:15    Temat postu:

Sopot. Mandaryna właśnie zakończyła występ. Publika szaleje:
- Jeszcze raz! Jeszcze raz! Jeszcze raz!...
No dobra, dała się skusić na bis. Zaśpiewała, a gdy skończyła publika:
- Jeszcze raz! Jeszcze raz! Jeszcze raz!...
No i tak trzeci raz... czwarty... piąty...... dziewiąty raz...
W końcu zrezygnowana piosenkarka wyznaje publiczności:
- Kochani, ale ja już nie mam siły śpiewać...!
A publiczność:
- Śpiewaj, ;], aż się nauczysz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:15    Temat postu:

W rodzinie było dwóch synów. Jeden - pesymista, drugi - optymista. Na gwiazdkę ojciec dał synowi pesymiście ogromną ilość elektronicznych zabawek, zaś pokój syna - optymisty wypełnił końskimi odchodami. Następnego dnia przechodzi obok pokojów dzieci i słyszy, że mały czarnowidz płacze.
- Synku czemu płaczesz?
- Bo tyle zabawek i muszeę przeczytać tyle instrukcji obsługi, i pewnie nie ma w nich baterii, i niedługo się zepsują...
Ojciec przechodzi obok drugiego pokoju, a tam synek optymista przerzuca raźno kawałki nawozu, podśpiewując:
- Gdzieś tu jest mój kucyk, gdzieś tu jest mój kucyk!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:21    Temat postu:

Amerykańskie sondy potwierdziły istnienie prymitywnej cywilizacji na planecie Mars. Butni amerykanie wysłali od razu rakietę załogowa wypełnioną, paciorkami, gumami do żucia, czekolada i "nowoczesną" odremontowana bronia palna z demobilu. Gdy rakieta wylądowała pośród tłumu nieufnie spoglądających, zielonych tubylców, z megafonu popłynęły słowa prezydenta USA skierowane do bratniej ludności Czerwonej Planety obiecujące, przyjaźń, współprace, profity i sojusz wojskowy. Po skończonym przemówieniu i odpaleniu wielkiego pojemnika wypełnionego balonikami w kolorach białym, czerwonym, niebieskim i zielonym, załoga stanęła przed drzwiami, gotowa otworzyć je i wpaść w ramiona Marsjan. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że w tym samym czasie delegacja "zielonych" zespawała im właz z resztą korpusu rakiety, skutecznie uniemożliwiając im wyjście na zewnątrz. Kiedy Marsjanie skończyli dywersje, cały tłum rozpierzchł się pozostawiając samotną zaspawaną amerykańską rakietą. Bezsilni Amerykanie popadli w taką apatię, iż zapomnieli skontaktować się z baza, a przez 2 kolejne dni siedzieli i nie odzywali się do siebie.
Na 3 dzień zastukał w korpus przechodzący opodal Marsjanin-dziadek:
- Jest tam kto? Żyjecie?
- Taaaaak! - zakrzyknęli gromko kosmonauci do których serc i umysłów powróciła nadzieja.
- Czemu tam siedzicie i nie wychodzicie?
- Przecież nas zaspawaliście a my mamy dla was prezenty, każdy z was cos dostanie, wypuść nas - błagał dziadka kapitan wyprawy.
- Heh, te spawanie to taki nasz zwyczaj. Ale jak byli tu Polacy, to poradzili sobie z włazem w 15 minut.
- Co? Polacy już tu byli?
- Tak, i tak jak wy mieli dla nas prezenty.
- Co takiego mogli oni wam dać?!?!?
- Nie wiem dokładnie co to było, bo akurat mnie nie było, ale nazywało się to "wpierdol" i wszyscy to dostali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:21    Temat postu:

Dwóch ruskich chciało przewieźć wiewióre przez granice do Polski. Sasza powiedział, że wsadzi sobie ją za majty i nikt się nie kapnie. Już prawie przejechali granice, ale Sasza nie wytrzymał i wyskoczył jak oszalały z wiewiórą w dłoniach. Posadzili ich do paki za przemyt.
Wania zdenerwowany pyta:
- Czemu do cholery wyjąłeś tą wiewióre?
- No, wiesz wszystko było dobrze, jak z mojej dupy zrobiła sobie dziuple i jak moje jajka potraktowała jako orzechy, ale jak chciała zaciągnąć orzechy do dziupli, to nie wytrzymałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:22    Temat postu:

Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn.
- KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:22    Temat postu:

Trzy małżeństwa: starsze, w średnim wieku i nowo poślubione postanowiły przystąpić do pewnego kościoła. Pastor zaznaczył:
-W naszym Kościele mamy specjalne wymagania wobec nowo przyjmowanych parafian. Musicie powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu.
Pary zgodziły się i powróciły do duchownego po długich dwóch tygodniach.
Pastor spotkał się ze starszym małżeństwem:
-Czy umieliście powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu?
-Bez problemu Ojcze! - Odpowiedział starszy mężczyzna.
-Gratulacje! Witajcie w naszym Kościele - rzekł im pastor.
Następnie spotkał się z parą w średnim wieku i zapytał:
-Czy udało wam się uniknąć uciech cielesnych podczas ostatnich dwóch tygodni?
-W pierwszym tygodniu szło nam całkiem dobrze. Potem jednak musiałem się przenieść na kanapę, ale i tak... No, ojcze nie wytrzymaliśmy!
-Nie szkodzi. Witajcie, dzieci, w naszym Kościele - rzekł im pastor.
Pozostała ostatnia para. Zapytał wiec pastor młodych:
-Czy umieliście się powstrzymać przez dwa tygodnie od seksu?
-Nie, ojcze, nie umieliśmy się powstrzymać - odrzekł smutny chłopak
-Co się stało? - Spytał pastor
-Moja żona sięgnęła po puszkę z kukurydza stojącą na półce i puszka spadla jej na ziemie. Kiedy się pochyliła nisko, by ja podnieść, nie mogłem się powstrzymać i dałem upust żądzy...
-No tak, macie świadomość, że nie możecie wejść do naszego Kościoła - mówi pastor.
-Gorzej ojcze, mamy świadomość, że nie możemy więcej wejść do TESCO!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:22    Temat postu:

Świeżo upieczony Nowobogacki był ciekaw, jak powinno się poprawnie kreować obecny image. Zapragnął być na topie, żyć według obecnej mody. Zapisał się więc do Klubu Nowobogackich...:
- Masz najnowszego Volkswagena?
- No... nie mam,
- Masz dwupiętrową willę?
- No... nie mam,
- A masz chociaż taki łańcuch, wysadzany brylantami i innymi drogimi kamieniami?
- No... też nie mam,
- W takim razie, jak już to wszystko będziesz miał, to wtedy pogadamy
Zapamiętał sobie dobrze rozmowę i dzwoni od razu do swojego służącego:
- Janie, sprzedaj nasze Cadillaki i kup takie tanie, niemieckie gówno jakim teraz wszyscy jeżdżą,
- Dobrze Panie...
- I każ zburzyć cztery górne piętra naszej willi,
- Dobrze Panie... Coś jeszcze?
- To chyba wszystko... nie, jeszcze jedno - zabierz Burkowi obrożę i mi ją przywieź, teraz ponoć taka moda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:22    Temat postu:

Facet wraca z lotniska taksówką i mówi do kierowcy:
- Panie, moja stara pewnie leży teraz z gachem. Tu jest stówa, chodź pan na górę, będziesz świadkiem. Auto zajeżdża pod dom i obaj mężczyźni idą do sypialni. Tam, pod kocem, leży piękna kobieta. Mąż podbiega do łóżka, ściąga koc i między nogami kobiety widzi skulonego gacha.
- Mam was! - wrzeszczy facet, wyciąga pistolet i przystawia go do głowy nieszczęśnika.
- Nie zabijaj go! - mówi żona - On daje mi kupę kasy. Pamiętasz nasze nowe auto? To on zapłacił. Pamiętasz nową wannę i dywan? To też on. Nasz nowy jacht to także za jego pieniądze...
Facet ogląda się na taksówkarza i pyta:
- Co by pan zrobił na moim miejscu?
- Ja - mówi szofer - naciągnąłbym na faceta koc, bo się jeszcze przeziębi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:23    Temat postu:

Przychodzi mały króliczek do taty króliczka i pyta:
- tato? jak to jest ze jest nas tak dużo?
- bo wiesz, synu. pokaże ci.
Idą na łąkę, na której stoją 3 kroliczyce. Tata zabiera sie do nich.1..2..3!
potem mówi do syna:
-teraz ty spróbuj
synek zabiera sie do nich.............1.....................2.....................3
- synu, beznadziejnie. musisz ćwiczyć
Za parę dni synek przybiega:
- tato tato! juz umiem już umiem!
- ok. pokaz mi
Idą na łąkę, gdzie stoją 3 kroliczyce. Synek zabiera sie do nich..1.2.3.4
-sorry tato!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:26    Temat postu:

Pewien gość, właściciel sklepu, bardzo nie lubił Chińczyków. Jednego dnia przyszedł do niego Chińczyk i pyta:
-Ma Pan Whiskas? Potrzebuje go dla mój kot.
-A gdzie masz tego kota? - odpowiada sprzedawca.
-No ja kot zostawić w domu, ja go nie brać ze sobą do sklep.
-To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.
Chińczyk rad nie rad poszedł po kota do domu, a gdy wrócił otrzymał Whiskas.
Dwa dni później przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:
-Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies.
Sprzedawca odpowiada:
-A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!
Chińczyk oburzony:
-Ja nie chodzić z pies na zakupy!
-Bez psa nie wracaj! - burknął sprzedawca.
Tak się stało, po przyjściu z psem, Chińczyk otrzymał swój Pedigripal.
Następnego dnia Chińczyk przychodzi do sklepu z duża papierową torbą i mówi do sprzedawcy:
-Pan tu włożyć ręka.
-A po co?
-Pan włożyć!!
Sprzedawca wkłada rękę do torby, a Chińczyk mówi:
-Pan pomacać! Miękkie?
-No tak...
-Ciepłe?
-No tak..
Na to Chińczyk uprzejmym głosem prosi:
-Ja chcieć kupić papier toaletowy !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:26    Temat postu:

Siedzi facet cały dzień w knajpie i pije, zamroczony poleguje na stole z twarzą w kotlecie. Wieczorkiem się ocknął, próbuje wstać ale nogi odmawiają mu posłuszeństwa.
- Kelner - kawę!
Kelner przynosi, ten wypija i znowu próbuje wstać - i znowu nie może.
- Kelner - jeszcze 2 kawy!
Kelner przynosi, ten wypija i z trudem wstaje. Na chwiejnych nogach wraca do domu, wali się na łóżko i zasypia. Rano budzi go telefon:
- Czego?
- Tu mówi kelner z baru, czy będzie pan dzisiaj u nas?
- A bo co!
- Bo nie wiem, co mam zrobić z pana wózkiem inwalidzkim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:26    Temat postu:

Złodziej włamał się do domu, w którym nie było akurat jego mieszkańców. Idzie długim korytarzem, światła pogaszone. Nagle słyszy głos:
-Uważaj! Anioł patrzy na ciebie.
Nie przejmując się poszedł dalej. Znów usłyszał głos:
Uważaj! Anioł patrzy na ciebie.
Lekko podkurwiony poszedł dalej.
Za chwile znów usłyszał głos:
-Uważaj! Anioł patrzy na ciebie.
Wkurwiony poszedł za głosem. Dotarł do niego i okazało się, że to papuga tak mówiła. Złodziej pyta:
-Jak masz na imię?
Papuga:
-Kleopatra.
Złodziej sam do siebie:
-Co za debil nazwał tak papugę?
Papuga usłyszała i mówi:
-Ten sam który nazwał swojego dobermana Anioł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 14:27    Temat postu:

Gdy Marysia dowiedziała się, że jej dziadek umarł udała się prosto do babci by ją pocieszyć. Babcia opowiedziała jej, że dziadek dostał zawału serca podczas ich poranno-niedzielnego sexu. Słysząc to Marysia bardzo się wzburzyła i tak rzecze do babci:
- Babciu, przecież kiedy para staruszków będących grubo po 90-tce sypia ze sobą i uprawia sex to tylko kusi los. Prędzej czy później musiało się to tak skończyć!
- Moje dziecko, przed wieloma laty, gdy wraz z Twoim świętej pamięci dziadkiem zdaliśmy sobie sprawę z naszego podeszłego wieku odkryliśmy, że najlepsza pora na pieszczoty zaczyna się dokładnie wtedy, gdy dzwony
kościelne zaczynają grać. To był bardzo dobry rytm: wolno i przyjemnie, nie za męcząco, na "Ding" włóż, na "Dong" wyjmij...
Tu babcia musiała przerwać, otrzeć łzę po czym kontynuowała:
- ...I gdyby nie ten pie****ny samochód lodziarza ze swoim poj***********ym sygnałem nie podjechał pod nasz blok to Twój dziadek dalej by żył!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Linki24.fora.pl Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 16 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin