Forum Linki24.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kawały , Dowcipy , Opowiadania , Historyjki , Powiedzonka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Linki24.fora.pl Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:15    Temat postu:

Kowalski złowił złotą rybkę.
R(ybka): Puść mnie, a spełnię jedno Twoje życzenie!
K(owalski): OK!
R: Willę z basenem chcesz?
K: Nie.
R: Mercedesa chcesz?
K: Nie.
R: Medal za męstwo może?
K: Tak, pewnie!
Hukneło, jebnęło i Kowalski znalazł sie prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku. Patrzy, a na niego napierdala 10 czołgów. Kowalski wysyczał przez zacisniete zeby:
- ;], pośmiertny mi dała!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:15    Temat postu:

Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:15    Temat postu:

Idzie sobie stary bogaty lord przez park. Spaceruje sobie... Patrzy... A tam na trawniku jacyś ludzie trawę jedzą. Podchodzi i pyta pierwszego lepszego:
Lord: Co wam, odbiło ? Trawę żrecie ?
Gościu: Ano jemy trawę, bo w domu bieda a jeść trzeba...
Lord: To wiesz co koleś, chodź ze mną do domu...
Gościu: Ale ja mam żonę...
Lord: Ona też może iść..
Gościu:Ale ja mam jeszcze dwójkę dzieci|
Lord: Oni też niech pójdą.
Gościu: Ale ja ma jeszcze teściów...
Lord: Nie ma problemu, bierzemy wszystkich - u mnie trawa ma przeszło 1.5 metra !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:15    Temat postu:

Brygada robotników ma przerwę śniadaniową. Siadają, rozpakowują jedzenie, jedzą. Jeden rozwinął papier śniadaniowy, zagląda do kanapki i mówi:
- Znowu z żółtym serem ! - i trach, wyrzucił do śmietnika. Następnego dnia siadają rozpakowują, jedzą. Ten nawet nie rozpakowuje tylko trach - do śmieci. Koledzy pytają:
- Skąd wiesz, że z żółtym serem ?
- Sam robiłem !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:16    Temat postu:

Trzech staruszków zastanawia się, co chcieliby, aby ich wnuki mówiły o nich
za 50 lat.
- Ja chciałbym, żeby moje wnuki wspominały moją głowę do interesów - stwierdził pierwszy.
- Ja chciałbym, żeby mówiły, że bardzo dbałem o swoją rodzinę - wymyślił drugi.
- A moje niech mówią: Nieźle się trzyma jak na swój wiek... - powiedział trzeci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:16    Temat postu:

Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem, dostał się do biura wielkiej firmy. Praca jego polegała na odbieraniu telefonów.
Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł z gratulacjami:
- Młoda świeża krew! Świetnie sobie Pan radzi! Właśnie takich ludzi nam potrzeba, awansuję pana piętro wyżej - zakończył.
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu kto dzwonił, znów przyszedł kierownik z wyższego piętra z gratulacjami:
- "Jutro" rozpoczął uroczyście, proszę przyjść w garniturze, piętro wyżej na zebranie firmy.
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i nie minęło wiele czasu a został członkiem zarządu! Zakomunikowano mu, że przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać się będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy. Tak też się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki szefa, że ma propozycję zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie.
Następnego dnia przybył nasz bohater do gabinetu właściciela firmy, stanął przed nim, a szef zaczął:
- Takiej właśnie krwi świeżej potrzeba naszej firmie, i tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans. Co usłyszę w zamian za to?
- Dziękuję tato...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:16    Temat postu:

- Po co ci ta szyba? Pyta kolega?
- Będę robił szybowiec, odpowiada
- To już nie robisz czołgu?
- Nie, bo gąsienice mi zdechły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:16    Temat postu:

Giełda. Pokój z mnóstwem komputerów i stadem ganiających się ludzi w czerwonych szelkach. Z każdej strony słychać okrzyki:
- Podnieś do dwóch!!!
- Kupuj!
- Kupuj wszystko!
- Opuść dziesięć i sprzedawaj!
- Cztery w dół!
- Puszczaj!
Jeden makler zamyślony patrzy w okno i nagle mówi melancholijnie:
- Śnieg spadł...
Chwila ciszy, zaskoczenie na sali, nagle jeden z maklerów krzyczy do zamyślonego kolegi:
- To sprzedawaj człowieku!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:17    Temat postu:

Nauczyciel narysował na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik:
- Małgosiu, co to za wzór?
- To jest... No, mam to na końcu języka...
- Dziecko, wypluj to szybko! -mówi nauczyciel.- To kwas siarkowy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:17    Temat postu:

Stoi na korytarzu szkoły podstawowej pierwszoklasistka Małgosia i pali papierosa. Podchodzi do niej wychowawczyni i mówi:
- Małgosiu! Ty palisz?!
- Tak - odpowiada rezolutna Małgosia - palę.
- I może jeszcze pijesz?
- A tak, pewnie że piję.
- A od kiedy to tak?!
- A od pierwszego stosunku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:42    Temat postu:

Mały Jasiu właśnie zasypywał jakąś dziurę w ogrodzie, kiedy zobaczył go sąsiad. Chcąc się dowiedzieć co chłopiec robi, zapytał:
- Co robisz, Jasiu?
- Moja złota rybka nie żyje - odparł płaczliwie chłopiec - właśnie ją pochowałem.
- Ale przecież ta dziura jest o wiele większa niż rybka..?
Mały Jasiu wrzucił do dziury ostatnią łopatę ziemi i odparł:
- Bo ona jest wewnątrz pańskiego głupiego kota!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:42    Temat postu:

Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta, jak poszczególne zwierzęta się nazywają.
- To jest kot - mówi Małgosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzyś.
- Świetnie. A to? - pyta nauczyciel prezentując zdjęcie jelenia.
Po kilku minutach, jako że nikt nie zgłasza się z odpowiedzią, postanawia zażartować:
- Być może mamusia nazywa tak czasem tatusia!
- Nienasycony buhaj...? - pyta nieśmiało Jaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:43    Temat postu:

Jasiu wraca do domu cały podrapany: ręce, twarz, nogi... Mama się go pyta:
- Synku, co się stało?!
- Jechałem na rowerku i się wywróciłem.
- Ale przecież rowerek stoi w garażu i ma zepsute siodełko...
- No, ale to był rowerek pożyczony.
- I jak to się stało?
- Wjechałem na żwir i wpadłem w poślizg.
- Ale przecież dzisiaj rano widziałam, że wylali pod naszym blokiem
asfalt, tam nie ma żwiru!
- No tak, ale jak objeżdżałem to wpadłem w krzaki i się porysowałem.
- Kochanie przecież krzaki wycięli wczoraj wieczorem...
Na to Jasiu krzyczy:
- TO JEST MÓJ KOTEK I BĘDĘ GO RUCHAł KIEDY MI SIĘ SPODOBA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:43    Temat postu:

Pani w szkole pyta dzieci:
- Ile człowiek ma płuc?
- Dwa! – zgłasza się Jaś.
- Doskonale Jasiu. A skąd ty to wiesz?
- Bo widziałem, jak się moja siostra kąpała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BartekM
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chełmno

PostWysłany: 7 Październik 2006, 16:43    Temat postu:

Jasio mówi do mamy:
- To jajko jest nieświeże!
- Jedz, jedz syneczku!
Po chwili:
- Czy dziubek też mam zjeść?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Linki24.fora.pl Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 20 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin